Czy trzeba tłumaczyć czym jest FAMA? Festiwal Artystyczny Młodzieży Akademickiej w Świnoujściu z lat 60 – 70 to impreza na miarę amerykańskiego Woodstocku. Dziś jest zjawiskiem, które cierpi z powodu swojej długoletniej tradycji. Trochę jak Kraków, który wytwarza pewnego rodzaju aurę przyciągającą kreatywne osobowości, choć tak naprawdę niewiele ma już do zaoferowania. Bije blaskiem jak ciało niebieskie, które niestety dopiero po bliższym przyjrzeniu okazuje się lśnić światłem odbitym. Światłem wygasłej już gwiazdy, która dawno zmieniła się z czerwonego olbrzyma w białego karła.