W jednym z wywiadów z Małgośką Szumowską dziennikarka chyba przypadkiem trafia w punkt. „Czy to nie jest historia stara jak świat? — pyta. — Kiedyś to się nazywało: mieć utrzymankę”. Reżyserka odpowiada: „Tak, ale utrzymanki nie udzielały wywiadów”. I to właściwie starcza za recenzję.